piotrzon2006.02.13 [13:58]
Odbyła się tu burzliwa dyskusja. Zeby nie było - też "bawię się" w ciemni (formatem 6x6), ale należę jeszcze do tych początkujących. Na Orth nie pokazywałem na razie niczego robionego w ten sposób...
Generalnie, staram się nie dzielić fotografii na analogową i cyfrową w sensie lepszą i gorszą. Obie mają dla mnie wiele do zaoferowania. Mam tylko żal do tej drugiej, że spłyciła i "umasowiła" pojęcie dziedziny, w której sam lubię się wyrażać... Fotka świetna. Cerkiew rzeczywiście jest trudna do fotografowania. Pozdr.!
most2005.08.24 [22:25]
(skromnie spuszczając oczy) Och Wojtku, dziekuję... Wiesz no, tak tam sobie pykam czasem...:-)
pozdrówki
most
vadol2005.08.24 [19:13]
Piekna linia światła. Wspaniałe symboliczne połączenie światła słońca padajacego na krzyż - wyraźnego (może zbyt bardzo) światła w szybie kopuły cerkwi - światła widocznego w oknie bryły głownej światyni. Dopełnieniem jest bespośrednie oświetlenie wiernych stojących u południowego wejćia. LUDZIE PATRZCIE NA TAKIE ZDJĘCIA I SIĘ UCZCIE!!!!! TU jest PRZESŁANIE, POMYSŁ, WYKONANIE, TECHNIKA. Chylę czoło Tomku!
most2005.08.24 [15:59]
No ja rozumiem. Ale: 1. nie ja jestem architektem odpowiedzialnym za tę cerkiew (delikatnie mówiąc - b. trudną do sfotografowania). 2. Zdjęcie nie jest stylizowane na żadne stare - ot, inna technika. Krzyż z cerkwi nie jest wcale jasny - ciemniejsza licówka klinkierowa. Nie jest moim zadaniem jako fotografa odwracanhie tonalności obiektu, bo to byłoby fałszerstwo. Fotograf ma prawo, a nawet obowiązek interpretować rzeczywistośc - często b. subiektywnie. Fałszować jej nie powinien. 3. Jeśli krzyż na szczycie kopuły zwraca uwagę - to nie jest zarzut, tylko pochwała dla fotografa - bo o to wrażenie właśnie mi chodziło. 4. Że ma Pani takie a nie inne skojarzenia - no cóż, wolno Pani. Nic w tym złego, ja mam inne, ktoś inne jeszcze ma inne. Ludzie są różni. I na całe szczęście. A niebo? Że burzowe? No cóż - proszę spojrzeć w - b. zresztą dobre zdjęcie Zwierek zamieszczone w serwisie. Niebo jest skłębione, niespokojne. I ja to rozumiem - cerkwie na tle takich nieb wyglądają przepięknie. A poza tym - ma to pewien niezbyt głęboko ukryty teologiczny sens - bardzo piękny i często nieświadomie artykułowany. A jaki - proszę sie domyślić. To nie trudne.
pozdrawiam
PS. Być może niedługo miłośnikom programów graficznych pokażę zdjęcie, które zostało przeze mnie b. intensywnie zmodyfikowane elektronicznie, choć niczego w nim ani nie dodałem, ani też niczego nie odjąłem.
Serdeczności
tm
niutka2005.08.24 [14:46]
uwaga tylko prosze mnie nie zbesztac za to co teraz napisze bo to bedzie moje subiektywne zdanie troche sie boje wypowiadac po tym co przeczytalam poniżej ale jednak zaryzykuje to jest takie typowe zdjecie stylizowane na stare czarnobiałe zdjecie owszem technika wywołania super niewieli juz to potrafi owszem to zjecie ma w sobie to coś ze ja zatrzymalam na nim swój wzrok i po dłuzszej chwili pomyslałam sobie super zdjecia ale przez ten brak kolorów niebo jest jakby burzowe i nie wiem dlaczego to zdjecie przypomniało mi zdjecia z wojny a krużganki wokół cerkwi przypominaja mi okopy owszem krzyz na kopule jest bardzo wyraźny ale krzyz na cerkwi juz nie cerkiew tutaj nie ma swojego blasku tak naprawde mozna było skupić sie tylko na krzyżu i kopule wzrok sam ucieka do tego jasnego tryumfujacego krzyza
most2005.08.24 [00:59]
No to teraz już małe szanse, bo mało kto teraz tak pracuje. Jest nas coraz mniej.
!tomo!2005.08.23 [14:20]
prace w celmni zawsze chcialem zobaczyc ale niestety jeszce nigdy nie moglem
most2005.08.23 [00:44]
Ach, byłbym zapomniał - do zainstalowania tego programu potrzebne są jeszcze: ziemia okrzemkowa, tektura introligatorksa, nóż introligatorski, sznurek, spinacze do bielizny i mnóstwo pinezek. Bez tego wszystkiego system się zawiesza. :-)
most2005.08.23 [00:10]
Do lektora: Dam Syneczku, dam znać jak sie nazywa ten program. Niczego nie będę ukrywał. :-) Po polsku ma nazwę: guma dwuchromioanowa, (ang. gum bichromate, niem.: Gummidruck, po szwedzku: gummitryk). Wymagania systemowe: aparat (mam taki sobie, nic specjalnego, ale nie cyfrowy! :-), film czarno-biały, wywoływacz do filmów i do papieru, papier fotograficzny, utrwalacz, powiększalnik, 3 kuwety, guma arabska, dwuchromian potasu, czarny pigment (lamp black w tym wypadku), 2 kuwety, woda z kranu, lampa emitująca UV, kopiorama, pędzle o różnej twardości, wata, spinacze do bielizny, papier akwarelowy Canson fontenay. Oprogramowanie: 120 lat tradycji, świadomość jak wielcy mistrzowie tego rpgramu żyli 100 lat temu przed nami, 13 lat nauki i doświadczenia własnego, kilka mądrych lektur, sporo nie po naszemu, ale i dużo polskich publikacji sprzed II wojny światowej. Ponadto: 25 lat fotografowania, trochę wyobraźni, b. niewielka pomoc komputera (bo był, ale w sumie przy programie o którym mówię komputer mało znaczy, ot żeby negatyw przygotować, bo już mi się nie chce w ciemni robić własnych, choć jeszcze to potrafię - następni juz nie umieją tylko latają do labów). Czas wykonania jednej odbitki: ok. 4 dni. Czyli w sumie mało skomplikowany program. Niestey w Necie go nie ma. Jest w mojej głowie - no, w głowach jeszcze kilku takich programistów jak ja w Polsce (jest nas 15 mniej więcej, reszta próbuje stosować ten program, ale jeszcze mało w nim biegła). A kto chce spróbować - życzę sukcesów :-)
tm
Igor2005.08.22 [22:21]
Dotychczas nie oceniałem żadnych zdjęć w tym serwisie. Ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Nie bez powodu na ten debiut wybrałem fotografię autorstwa Pana MOSTA, którego prace uważam za warte szczególnego uznania. Po prostu Sztuka przez wielkie "S". Niestety, przykłady Pana Toma4sza i Pana Lektora wyraźnie pokazują jak wielkie pustki w umysłach adeptów fotografii poczyniła fotografia cyfrowa. Po prostu dla niektórych takie pojęcia jak ciemnia, kuweta czy wywoływacz już dawno odeszły do lamusa. A szkoda...
palavos2005.08.22 [19:52]
czy to tylko ja mam takie wrażenie, że niektórzy nawet nie zadadzą sobie trudu żeby przeczytać dyskusję pod zdjęciem, które ich interesuje?
A zdjęcie zrobione pewnie z nowopowstających budynków klasztornych (niestety nie miałem okazji ich jeszcze zobaczyć :(
lektor2005.08.22 [19:47]
chciałbym znać ten program graficzny jakim sie posługiwałeś , daj znac jak sie nazywa
lektor2005.08.22 [19:46]
zdjęcie świetne , lecz zrobione napewno bardzo dobrym aparatem , gdyż wątpie czy fotograf wlazł w jakis krąg i cerkiew z tego kręgu zaczęła być aż tak niewyraźista , zwykłym aparatem np. 200 zł nie da sie zrobić takiego zdjęcia
most2005.08.22 [10:48]
Panie Maniek - bo tu już nie o mnie i nie o tę fotę chodzi, tylko o zasady. Irytuja mnie nie ludzie nieświadomi, tylko ignoranci, co ze swojej ignarancji czynia sobie prawo powszechne. przez nich Polska wygląda teraz jak wygląda. Czyli kulturalna pustynia. Ja już trochę na świecie żyję i już widziałem takie akcje "ja tam jestem prosty człowiek i sie nie znam". Przez to rozwalono dwa radiowe programy w których pracowałem i jedną całkiem niezłą gazetę. Bo wszystko miało byc proste i zrobione pod "prostych co się nie znają". ja zawsze mówię - orthphto jest świetnym pomysłem, ale niech będzie jakś szkołą estetyczną a nie tylko "albumem z wycieczki" z obowiązkowym tłumaczeniem "krzyż obciąłem, bo nie wyszło. i jeszcze była zła pogoda". Jak nie wyszło - nie pokazuj. Jak była pogoda, z której nie umiałeś skorzystać - nie fotografuj. Czasem czytam krytczne uwagi wobec uprawianego przez mnie stylu fotografowania. Choć nie odstąpię od niego, bo jest mój - to te uwagi cenię, bo nie wissza w powietrzu. Natomiast uwagi z nowymi w polszczyźnie "misiami" czyli "misie nie podoba bo facet ma program graficzny" albo "misie nie podoba bo czarnobiałe" swoją bezdenną.... mądrością inaczej sprawiają, że nawet Święty Franciszek słynący łagodnością i dobrocią po ich wysłuchaniu zostałby z pewnością wampirem z Dusseldorfu. :-)
Passons.
tm
Maniek2005.08.22 [10:28]
Panie Tomaszu - ostro Pan "pojechał"...;)))
most2005.08.22 [10:16]
A czytałeś Pogromco te linki, które polecił Ci Maniek? Jeśli tak - to zachowujesz się jak ci nierozumni ludzie, którzy twierdzą, choć uczono ich już tego w szkole - że Ziemia jest płaska i słońce krąży wokół niej. A jeśli nie czytałeś - to już trudno. Nikt nikomu wiedzy łopatą i przemocą do głowy nie wtłoczył. Kto nie chce sie oświecić - pozostanie ciemny.
Uważaj więc sobie dalej jak uważasz.
I jeszcze jedno: "nie jestem jakims tam wielkim fotografem czy cos w tym stylu". To skoro nie masz żadnych ambicji" - po co publicznie pokazujesz swoej fotografie? Zawsze mi mówiono, że nie ma nic gorszego nad tłumaczenie "a bo ja jestem prosty człowiek i się nie znam". Prawdziwie prości i mądrzy ludzie nigdy tak nie mówią. Mówią tak zaś prostacy, którzy swoje prostactwo chcą przeroobić na ogólne prawo. Bo tylko wtedy są lepsi. Ja zawsze wówczas odpowiadam - "to się pan troszkę skrzyw, albo nie gadaj, jak się na tym nie znasz". Ponieważ prostackiem chyba nie jesteś (mam nadzieję), a tylko dajesz do zrozumienia, że nie masz większych ambicji, wieć mogę tylko poradzić - to wyrób w sobie te ambicje. Świat będzie wówczas wydawał Ci się ciekawszy.
PS. I radzę podszlifować jednak trochę te fotograficzne umiejętności. Bo jest cieniasto :-)
alik2005.08.22 [10:11]
tomaszu przeczytaj uważnie komentarze pod zdjęciami, linki które wysłał ci Maniek i zrozumiesz na czym polegała obróbka tego zdjęcia.
Te (mosta) zdjęcie jest w jakiś sposób obrabiane, na pewno odbiega od tego co widzi ludzkie oko, co nie zmienia faktu, że zdjęcie jest ciekawe i poprawne jeśli chodzi o czas ekspozycji i kadr, etc.
Jeszcze raz piszę, że nawet nasze zdjęcia, które odbieramy z laboratoriów fotograficznych też są obrabiane za pomocą programów graficznych. Spróbujcie wywołać słabe jaokościowo zdjęcie (np. niedoświetlone w kilku różnych miejscach, a nawet dwa razy w tym samym to sami zobaczycie, że kolejne odbitki będą sie od siebie różnic.
Pozdrawiam
Maniek2005.08.22 [10:11]
Ale nikt nie twierdzi, że przerabiane nie bylo... Bo było - na tym ta metoda polega... Z tym, że nie za pomocą programu komputerowego tylko ciemni i długotrwałej pracy twórczej... Polecam te linki co wstawiłem, wiele można się z nich dowiedzieć... A tak na marginesie: ponad wiek minął, a spory pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami trwają... Zastanawiające i interesujące...
Toma4sz2005.08.22 [09:59]
mowie co widzie, pisze co mi po prostu przeszkadza. nie jestem jakims tam wielkim fotografem czy cos w tym stylu. Jak dla mnie to to zdjecie bylo przerabiane w programie graficznym. Jak nie to przepraszam zwracam honor choc i tak mysle inaczej. Zdjecie mi sie podoba nawet to (byc moze) i "przerobione" ale ze wzgledu na to ze wydawalo mi sie i nadal wydaje ze bylo przerabiane to jest ocena taka jaka jest ehh :/
most2005.08.21 [23:50]
Ojej! Tylko takie długie do czytania? A kto to zmęczy? :-)
Maniek2005.08.21 [22:54]
Aaaaa... I o tym zapomniałem: http://fotomost.acn.waw.pl/historia_txt/klopotliwa_muza.htm
most2005.08.21 [22:53]
O Jezu! PAnie Maniek - pomiłuj Pan człowieka! Już dość za swoje dostał, choć to "case study" też dość mnie rozweseliło! :-)
A Demachy'ego warto czytać. Nigdy dość tego tekstu - jeśli ktoś traktuje fotografię poważnie a nie jak pstrykactwo.
Maniek2005.08.21 [22:51]
I jeszcze jedna lektura obowiązkowa dla tego "case study": http://fotomost.acn.waw.pl/historia_txt/Demachy-odbitka.htm
Maniek2005.08.21 [22:38]
Tak się zastanawiam, czy się włączać w tą wymianę zdań... Wybaczy Pan Panie Tomaszu ("most", nie "Toma4sz"), ale chyba wtrącę ponownie swoje pięć groszy:
Kolego krytykancie - polecam lekturę, na początek kilka linków http://www.kordianp.republika.pl/linki.htm
P.S. Widziałem to zdjęcie przed i po obróbce w tej czaso i pracochłonnej technice (dziękuję Panie Tomaszu). Mimo, że już przed całym procesem było rewelacyjne, to dopiero w tej wersji co ją widać powyżej ma to "coś". Dla mnie jak zwykle rewelacja... A szanownemu krytykantowi radzę posiąść nieco wiedzy na temat krytykowanego tematu...
Ale może przesadzam... Być może dlatego, że ciągle pozostaję pod wrażeniem tego co widzę...
most2005.08.21 [21:11]
Serdecznie Panu dziękuję, ale nie za pochwały, tylko za rzetelna analizę tego, co się ogląda.
alik2005.08.21 [21:10]
tomaszu jesteś użytkownikiem serwisu od dłuższego czasu i do dzisiaj nie zorientowałeś się że w pracach mosta nie ma nic z photoshopa. Poświęć więcej czasu i poczytaj komentarze pod zdjęciami mosta.
A co do zdjęcia, hmm jak zwykle piękny kadr.
Jeszcze raz tomaszu porównaj ostatnie swoje zdjęcie z tym (niby pomysł ten sam ale jakie wykonanie) Dbałość o każdy szczegół. Według mnie na tym zdjęciu nie ma rzczy przypadkowych. Dla niektórych czasem zdjęcie wyjdzie w tym wypadku to raczej nie jest przypadek.
Gratulacje bardzo mi się podoba szczególnie ramka z okienka i b. wyraźny krzyż.
most2005.08.21 [21:09]
Pardon, ręce opadają.... Ten "program graficzny" to własne ręce, a na marginesie - nie pisze się "orginale" tylko: "oryginale". I nie mówi się "obsługiwać się jakimś programem", tylko POSŁUGIWAĆ".
Pozdro
t
PS. I przepraszam jeszcze za coś, co łatwo może być uznane za złośliwość, ale nią niestety nie jest: ta ucięta z dołu dzwonnica w Supraślu w albumie mego Pogromcy oraz jeszcze parę innych przykładów potwierdza, że program graficzny, jego brak, umiejętnośc posługiwania się nim albo jej brak, czy też sam fakt posiadania aparatu (jak sądzę cyfrówki rozdz. 1,8 Mp) - niestety nie zastąpią wiedzy o tym jak się robi fotografię juz na poziomie wyboru kadru. Czyli elementarnej wrażliwości plastycznej. Najszlachetniejsze intencje nie tłumaczą lichoty wykonania. Przejrzałem zdjęcia mojego Pogromcy, wiele mógłbym na ich temat powiedzieć, nawet postawić jakieś oceny, alem człek litościwy :-), więc życzę sukcesów i zazdroszczę dobrego samopoczucia.
Toma4sz2005.08.21 [20:19]
ludzie za co wy stawiacie te oceny 7-9 za to że człowiek potrafi obslugiwac sie jakims programem graficznym. feee. gdyby zdjecie bylo w orginale postawilbym 8 a tak tylko 2
